PHENOMENAL US - challenge 12
KOLOROWE KRATKOWANKI
COLOURFUL PLAID
Do stylizacji założyłam spódnicę mojego autorstwa.
Spódniczkę w kratkę uszyłam w 2016 roku.
Opis tutaj:
Spódnica uszyta jest trzech różnych kratek,
pas inna kratka a dół wykończyłam ściereczką kuchenną.
Inspiracja wykończenia dołu zaczerpnęłam
z stylu ludowego na Bawarii.
Na boku jest zamek a na przodzie spódnicy są paski,
które wykorzystałam z moich starych kozaczków :)
Materiał zakupiłam 50 cm i z tego stworzyłam spódniczkę.
Do spódniczki założyłam top z napisem:
ROCK 'N' ROLL IS DEAD
Powstał taki styl dziwny, trochę rock,
trochę Szkocji, trochę Bawarii.
Miałam założyć skarpety w kratkę a nie mogłam ich znaleźć w szafie,
pod ręką miałam kolorowe paski.
I oto takim stylem mogę wybrać się do Japonii na
dzielnicę Harajuku.
Materiał: zakup w sklepie stacjonarnym / 1 metr 30 zł
Spódnica: Projekt / Wykrój / Szycie Iwakki 2016
Misiu: prezent od moich siostrzeńców na urodziny :)
Skarpety sprawdziły się,
w ten sposób chroniłam nogi ponieważ
w górach rozpoczął się sezon na kleszcze :(
Z butków ogrodniczych na chwilę zrezygnowałam
i założyłam czarne balerinki.
Ja i mój Misiu pozdrawiamy serdecznie
z Wichrowego Wzgórza, a czuć już wiosnę.
Tak prezentuje się wykończenie dołu z ściereczki kuchennej.
Prawa strona.
Prawa strona.
Lewa strona od środka.
Stylizację zaprezentowałam dla wspaniałej grupy:
PHENOMENAL US:
Do zobaczenia i zapraszam do śledzenia mojego bloga - Ewa Iwakki.
Przeciekawa ta Twoja spódniczka, dobrze się przyjrzałam w obu postach :) Zamieszanie kratkowe i stylowe w niej samej, bo szkocko i tyrolsko, paski z kozaczków to to co tygryski lubią najbardziej, czyli inne przeznaczenie i kreatywne wykorzystanie :) Super :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, lubię ratować i bawić się też recyklingiem :) Pozdrawiam i wysyłam buziaki :)
UsuńSwietny mialas pomysl na ta spodnice i pieknie w niej wygladasz. Cala stylizacja jest ciekawa, podoba mi sie jak podkreslilas czerwien spodnicy czerwienia na bluzeczce i koralami. No tak, podsumowujac to wygladasz jak polska Goralka na deptaku w Harajuku.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)O to mi chodziło aby wydobyć ten styl "prawie" folklorystyczny z inspiracją dzielnicy Harajuku :)Pozdrawiam serdecznie.
UsuńJakie piękne widoki. Aż chce się tam pojechać. Bardzo ładna spódnica, a cały zestaw trochę nawiązuje do góralskiego stroju. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńO tak widoki są niesamowite tutaj aż miło wychodzić na spacery :)
UsuńDziękuję pięknie właśnie chciałam pokazać taki mieszany styl. Pozdrawiam serdecznie :)
Jakie piękne zdjęcia, ciepełko dotarło również i do Ciebie :-) Miałam kiedyś spódnicę z identycznego materiału i pojęcia nie mam komu ją dałam.Świetnie wyglądasz w tej kombinacji nowoczesności z odrobiną folkloru.Bluzkę z tym czerwonym wzorem dobrałaś perfekcyjną!
OdpowiedzUsuńW końcu w górach wiosna aż chce się żyć :) Tyle czekałam.
UsuńDziękuję pięknie, chciałam połączyć czerwony z czarnym i chyba mi to wyszło :P Pozdrawiam serdecznie.
Ależ klimatyczny zestaw. Kraciasta spódnica to zdecydowany numer jeden! Do tego piękna przyroda. Aż pachnie wiosną.
OdpowiedzUsuńA przed kleszczami uciekaj!!!
Dziękuję ślicznie :) A wiosnę tu czuć coś cudownego.
UsuńStaram się uważać na te kleszcze a one są wszędzie, nie mogę chodzić tutaj w sandałkach. Czasami sarny podchodzą pod dom i mają je na sobie, pod oknem drapią się i możliwe, że gdzieś je wytrzepują na trawę. Już z pięć miałam na sobie :( Taki minus mieszkania w górach. Pozdrawiam serdecznie.
Fajne zestawienie spódniczka Pieknie wpisuje się w klimat miejsca pozdrawiam goraco www.happy-woman.pl😍
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPrzemiły look... pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam również i witam na moim blogu, zapraszam do siebie :)
UsuńŚwietny pomysł miałaś z tą spódnicą. Kratki pomieszane idealnie. Cała reszta też świetnie dopasowana, no i te krajobrazy wiosenne, ach..:))
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :) Uwielbiam tworzyć i projektować coś innego.
UsuńA krajobraz w górach ma swój urok, wszystkie pory roku są tu cudne a jednak zima w górach jest trudna do przetrwania. Dlatego z utęsknieniem czekam zawsze na wiosnę. Pozdrawiam serdecznie :)
Ładna spódnica, ciekawie wykończona. Super ta Twoja kratkowanka. Widoki cudowne...pozdrawiam wiosennie...
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam serdecznie :)
UsuńLubie takie małe sztuczki - jak ściereczka :) - tez czasami takie rzeczy przychodzą mi do głowy hahaha. Super pokratkowałaś, a misiu tak pięknie z Tobą pozował ;) . Kisses - Margot :)))))
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, a z misiem to tak wyszło spontanicznie :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale masz cudowny plener do zdjęć :) a spódniczka urocza, bardzo podoba mi się jej kolor Adriana Style
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPiękna spódnica! Krata jest wymagająca, bo nie łatwo ją uszyć tak by szew był równy wraz z wzorem (albo ja nie potrafię tego zrobić).
OdpowiedzUsuńKurcze z tymi kleszczami jest coraz gorzej (czytałam wcześniejsze komentarze na temat sandałów) :/ Może do tej stylizacji lepiej byłoby podpasować np. botki albo jakieś inne zakryte buty? Podrzucam link do butów w nicku ;)
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję :) Przy kratce trzeba dokładnie zszyć boki aby kratki się zgadzały a nawet przy zamku. Mam właśnie kowbojki i wysokie buty, staram się chronić nogi, dziękuję za link. Pozdrawiam również serdecznie.
UsuńThat place so lovely.You skirt is very pretty you look adorable.i am sure it is very tough to sew.
OdpowiedzUsuńMy Blog | Instagram | Bloglovin
Thank you very much.
UsuńOh it was so difficult to sew this skirt :)
mam słabość do spódnic w kratę, mama często mi takie szyła :) świetny pomysł z tym wykończeniem i wykorzystaniem ściereczki kuchennej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, wykorzystuję do szycia wszystko co znajdę aby wykonać coś nietuzinkowego :) Pozdrawiam serdecznie.
Usuń