Spódnica na jesień w kratkę z recyklingu

Spódnica powstała z kraciastej wełny.
Wełnę znalazłam w kartonie, gdzie otrzymałam karton tkanin od starszej Pani,
która nie widziała co zrobić ze starymi tkaninami.
W kartonie znalazłam wełnę w kratkę.
Wełna myślę, że pochodzi z lat 90-tych.
Było około 60 cm, trzeba było pomyśleć co z tego stworzyć,
za dużo szaleć nie mogłam.
Do spódnicy założyłam sweter zakupiony w sh.
Do całej stylizacji założyłam własną kamizelkę.

Spódnica: Pomysł / Wykrój / Szycie Iwakki.
Sweter: zakupiony w sh za 2 zł.

 

Spódnica zapina się w przodzie i wykonałam kieszenie.
Kratka przy kieszeniach niestety nie zgadza się zabrakło mi materiału,
wykonałam tak aby w miarę podszewka nie wystawała z worków kieszeniowych.
Pasek szeroki jest na 3 cm, ledwo starczyło na wykończenie.










Sweter jest bardzo długi sięga aż do kolan.
Do tej stylizacji podwinęłam do spódnicy.
A rękawy są mega długie, uwielbiam takie.




 Guziki czarne z recyklingu ze starego płaszcza, który uszyłam z jakieś 15 lat temu.
Płaszcz był wychodzony i pozostały po nim guziki.
Zostało tylko 5 sztuk a na górze dodałam dwa duże guziki w kolorze fiolet.


Do spódnicy zakupiłam tylko podszewkę.


Dół wykańczam lamówką, tylko lamówki nie wszywam do spódnicy,
całość dołu wykończyłam ręcznie.


Zapięcia wykonałam również z recyklingu, wykorzystałam paski z letnich sandałek.
Były już wychodzone, zniszczone, zostawiłam po nich paski.


Sandałki przed zniszczeniem :)


A sprawcą zapięcia spódnicy po skosie jest ta oto spódniczka, która mnie urzekła.


Zapraszam na kolejne prace, pomysły Iwakki - Pozdrawiam.

Komentarze

  1. Takie zapięcie spódnicy też przykuło moją uwagę w obecnych trendach. W Zara widziałam spódnicę Iwanki Trump. Sama mam kupioną podobną i mimo długości do pół łydki polubiłam ją. Twoje wykonanie jest wspaniałe, ładna tkanina i szacun za wykończenie ręczne dołu, też się staram tak robić. Choć wiadomo czasem bierze zniechęcenie i chęć przeszycia maszyną w 3 sekundy, ale ręczny efekt jest lepszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Zastanawiałam się jak wykończyć spódnice, mi aż tak nie śpieszy się z szyciem, projekt u mnie potrafi leżeć z tydzień na stole aż mnie olśni. Mam w sobie dużo cierpliwości i zależy mi na profesjonalnym wykończeniu. Zauważyłam, że te skosy na spódnicach są wszędzie, pokusiłam się aby mieć taką jedną w obecnych trendach a z bardziej ciekawym zapięciem :)

      Usuń
    2. Wklejam link do spódniczki Iwanki Trump, w ramach inspiracji:)

      https://www.zara.com/pl/pl/spódnica-pareo-w-kratę-p04043292.html?v1=5205054&v2=733908

      Usuń
    3. Dziękuję za link o dawno nie wchodziłam na takie strony, może dlatego że, pracowałam dla różnych firm w NL i nie chcę wymieniać jakie a wiem jak wygląda praca za zapleczem i przez to zraziłam się do tych wszystkich firm. Przyznam że, nawet nie widziałam w jakiej spódniczce jest Ivanka Trump, przestałam zagłębiać się to w jakiej marce chodzi :) Widzę jakiś model i z niego robię tylko dla siebie kopie zmodyfikowaną.

      Usuń
  2. Całkiem fajna ta spódniczka ;)


    Pozdrawiam - http://izabiela.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne pomysły, moje kolory :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna całość! to zapięcie na spódnicy to genialny pomysł, bardzo oryginalny! - paski od sandałów! super:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, używam tego co mam w domu. Stosuję metodę jak w kuchni co do zupy, zupa na winie :) To co ma się pod ręką i tak też powstają moje projekty.

      Usuń
  5. Bardzo podobają mi się takie spódnice, swoją drogą gdzie robione zdjęcia??Super klimat, ja też kocham góry! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo ... Sesja zdjęciowa jest robiona przed moim domem a nie chce pisać jaka wioska, mieszkam daleko od cywilizacji :) Nie chcę ujawniać mojego miejsca zamieszkania cenie sobie prywatność. Napisze tylko, że te urokliwe miejsce znajduje się w Sudetach Środkowych a w przybliżeniu Kotlina Kłodzka :) Pozdrawiam serdecznie z gór.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie - Ewa Iwakki

FB @AtelierIwakki