PHENOMENAL US – CHALLENGE 40
Kolejna stylizacja powstała dla grupy Phenomenal Us o temacie:
Gdzie ten koc ? Where is the Blanket ?
I gdzie ten mój koc ?
A przerobiony ...
Był sobie koc czy dywanik w sklepie z odzieżą używaną za 5 zeta :P
A co zrobiła Iwakki ...
Wycięłam dziurę na środku dywaniku,
obszyłam na około maszyną.
Potem na drutach prostym ściegiem zrobiłam mały szaliczek.
W ten sposób powstał dekolt ...
Szaliczek wydziergałam do dziury w kocyku od środa szydełkiem a co ...
Pontony wyprułam z starego szalika i przeszyłam do poncza :)
Podsumowanie:
Dywanik / Narzutka zakupiona w sh za 5 zł
Pomysł / Projekt / Rękodzieło amatorskie / Iwakki :)
A Mama kupiła mi dywanik do łazienki.
A mam za to ponczo na mroźne wieczory w górach.
Tutaj przed rozpoczęciem projektu.
W narzutce odplotłam wszystkie troczki na dole
aby przywiązać po drugiej stronie.
Chciałam aby troczki były w przodzie po skosie
a narzutka była prostokątna.
Złożyłam po skosie i ciach ciach i dziura gotowa na głowę :)
A tak prezentuje się ciepła narzutka na sylwetce :)
I ja się pytam gdzie ten koc ?
A pozostałe pontoniki przyszyłam do czapki.
Tutaj testuję nową tkaninę w kratę na mrozy.
A sesje zdjęciowe u mnie wstrzymane ...
... ponieważ temp. w górach dosięgają do - 16
i pod ciepłą narzutką siedzę w domciu i czytam książki.
A już jest uszyta bordowa kreacja, która czeka w kolejce aby Wam pokazać.
Czekam na cieplejsze dni, oczekujcie na blogu :)
Pozdrawiam serdecznie z mroźnej krainy - Ewa Iwakki.
Jak zwykle z pomysłem i jak pięknie :))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńWyszło po prostu ekstra, też tak robię, kupuję coś w lumpeksie, przerabiam, tworzę często coś fajnego i na czasie. Pozyskuje w ten sposób sukienki o całkiem nowym fasonie, krótkie spodenki i dużo wpieknych włóczek.
OdpowiedzUsuńO super !!! Takie przerabianie jest również kreatywne :)
UsuńWyszło po prostu ekstra, też tak robię, kupuję coś w lumpeksie, przerabiam, tworzę często coś fajnego i na czasie. Pozyskuje w ten sposób sukienki o całkiem nowym fasonie, krótkie spodenki i dużo wpieknych włóczek.
OdpowiedzUsuńI witam serdecznie na moim blogu :) Pozdrawiam Ewa Iwakki.
UsuńFajny taki śnieżynkowy look.
OdpowiedzUsuńAle to ta druga proozycja jest dla mnie fantastyczna - duży kocooszal i do tego kratka - super !!!
Kisses - Margot :) )))
Dziękuję bardzo :) Każdy wybiera co chce w mojej stylizacji jako:
UsuńGdzie ten koc ? Pozdrawiam serdecznie.
Narzutka jest śliczna:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję - Pozdrawiam również serdecznie :)
UsuńCześć,
OdpowiedzUsuńCzy jest ona tak samo ciepła, co śliczna? :)
Pozdrawiam,
Kasia
Witaj Kasiu, co do projektu miałam duże obawy czy dam radę na drutach i na szydełku. Wyciełam dziurę i jakoś trzeba było ją odnowić :)
UsuńPo skończeniu projektu nie spodziewałam się, że będzie mi w niej gorąco.
A na początku skreśliłam ten pomysł i pewnie poleciałby do pudła na długie lata. Super, że Ci się podoba mój pomysł.
Pozdrawiam serdecznie, Ewa Iwakki.
Napracowałaś się kochana :)ale jak widać efekt końcowy jest doskonały. Narzutka wyszła bardzo ładnie, wyglądasz w niej mega fajnie, pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńIrena
Dziękuję bardzo :) Pozdrawiam serdeczmie.
UsuńAleż cudnie wyszło.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna i cieplutka ta Twoja wersja kocykowa.
Piękne zdjęcia w zimowej scenerii.
Pozdrawiam Cię ciepło!
Dziękuję pięknie - Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńKoc czy nie koc - piękna przeróbka, efekt na 5+!!! Cudnie wyglądasz :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję - Pozdrawiam :)
Usuńświetna przeróbka :) Fajnie się prezentuje i ważne że cieplutka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuń