Hot: Wykropkowane - Spotted
Małymi krokami idę w świat z stylizacją :)
Przedwiośnie, na rozgrzewkę rozpoczynam mój styl
w groszki, kropki, grochy, wykropkowane.
Nie miałam tutaj okazji aby zaprezentować się w mojej spódniczce.
Spódnica została zaprojektowana na zajęciach jeszcze w szkole mody w Holandii.
Pierwsza wersja miała być długa a mój ukochany nie cierpi mnie w długich spódnicach.
Zrobiłam wersję krótszą w przodzie a tył zostawiłam dłużysz.
Tkanina zakupiona w Holandii.
Chciałam groszki pokazać w innej odsłonie,
nie koniecznie w spódnicy z pół koła czy z całego koła.
Dopiero teraz spódnica doczekała się pełnej sesji zdjęciowej :)
Motywację dostałam dzięki grupie Phenomenal Us.
Projekt spódnicy: Iwakki 2014
Wykrój opracowałam na zajęciach: Iwakki
Szycie i realizacja: Iwakki 2014
Fotografie: Ewa Iwakki / Krzychoo
Do stylizacji zainspirowałam się postacią Dark Elf z gry Lineage II
Na emigracji grałam intensywnie, kiedy jeszcze nie miałam maszyn do szycia
i miejsca na małą pracownie, zero bloga a chciałam jakoś zabić czas :)
Moja postać była mrocznie ubrana i zawsze podobały mi się,
podkolanówki, paski w okolicach uda.
Poznajcie moją dawną postać.
Uwielbiam, Fantazy, Elfy ten świat nie jest mi obcy.
Połączyłam to wszystko z modą w realnym świecie.
A sweter już znacie, zakup sh 2 zł a odszyłam serca z eko skóry.
Dla mnie jest jeszcze za wcześnie aby lekko się ubierać.
Opis tutaj: Stylizacja na zimę biało - czarna
Przedwiośnie, wiosna oraz jesień to takie pory roku,
że kalosze, gumki obowiązek posiadać w domu a zwłaszcza w górach.
Na udzie przypięłam pasek do spodni na dwa razy :)
Zaliczam go w wersji wykropkowane.
Moje odszyte kieszenie, wykończyłam lamówką bawełnianą.
Na kapeluszu jest wstążka uszyta z tej samej tkaniny.
Druga moja stylizacja to wersja na miasto.
Założyłam buty i płaszczyk w krateczkę.
Spacerując po mieście, załatwiając sprawy itp.
zauważyłam, że ludzie zawracają uwagę na moją stylizację.
Trochę to dziwne dla mnie, ubrałam się na szaro, czarno-biało
a jednak miałam coś innego.
Widok na panoramę miasta Kłodzko z Twierdzy.
A w oddali można zobaczyć góry i gdzieś tam mieszkam daleko od cywilizacji.
W groszki jeszcze uszyłam szal i mam cały zestaw.
Opis tutaj:
HOT: Wykropkowanie - Spotted.
Stylizacje, inspiracje przez grupę Phenomenal US.
Moje pierwsze wyzwanie w grupie, po Iwakki-emu.
Zapraszam serdecznie do śledzenia moich projektów,
gdzie wszystko realizuję sama od podstaw od projektu, po konstrukcje a na końcu szycie.
Na blogu pojawią się kolejne kropki ... Zapraszam.
Świetne są te Twoje groszki a spódnica bardzo pomysłowa. Stylóweczka bardzo mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie 🙂
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Pani stylizacja robi szał :) Pozdrawiam również serdecznie.
UsuńZawsze sobie myślę, że jak nasi mężczyźni nas w czymś nie lubią, to ograniczają, a tutaj zainspirował Cię do takiego kompromisowego świetnego rozwiązania :) Wcale się nie dziwię, że ludzie się oglądali, bo bardzo ciekawie to wszystko skomponowałaś. Świetna całość i wszystkie dopasowane idealnie i niecodzienne detale :) SUPER :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, nie lubią a dają czasami Nam lekko do zrozumienia :) Mój Pan nie cierpi jak ubieram długie spódnice czy sukienki. Ubieram je, tylko jak jestem sama a z nim tylko krótkie i powstała taka inna wersja :P Dziękuję bardzo i pozdrawiam również serdecznie. Postaram się często brać udział w tych stylizacjach na ile szafa moja ma tyle pomysłów :)A nie które kreacje szyte wieki temu i nie pokazane, kurzą się w garderobie.
UsuńTo niezwykłe, ciekawe i piękne rozwiązanie. Podziwiam Twoją umiejętnośc realizowania złożonych (jak dla mnie bardzo złozonych) pomysłów, podziwiam niezwykle efektowna całość, i też bym się za Toba na ulicy obejrzała - z zachwytem. Bo jest odważnie i w tej odwadze bardzo spójnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńKropeczki, grochy zawzse na czasie- ciekawy projekt i struktura te Twojej spódnicy- nzazdroszczę umiejętności krawieckich bo ja ich niestety nei posiadam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, te groszki zawsze się pojawiają, znikają na ulicach i ponownie można spotkać na ulicach. Warto zostawić je w szafie. A ja to tak umiejętności krawieckie nabyłam latami szyjąc dla innych i dopiero od 6 lat intensywnie zaczęłam szyć dla siebie, własną wizję, tak po swojemu :)
UsuńSuper że do nas dołączyłaś :-) Fason spódnicy bardzo mi się podoba a pasek na udzie jest świetnym pomysłem , na dodatek wygląda bardzo kokieteryjnie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Z tym paskiem nie byłam pewna, jakoś tak mnie zaświtało z moją postacią w grze. Fotografie musiały przejść cenzurę przez mojego Pana, czy mogę takie pokazać. I więcej nie mogę już pokazać :) Czasami szyję dla siebie bieliznę ale nigdy tego nie pokażę :P Wolę zachować to dla siebie. A grupa jest ciekawa i dużo inspiracji, warto pokazać coś innego dla fajnych kobiet z pasją do stylizacji.
UsuńSpodnica wyszla Ci swietnie. Bardzo podoba mi sie wersja na miasto w kapeluszu i kraciastym plaszczyku. Mialas dobry pomysl na te dlugasne skarpety (chyba buty za kolano tez by byly dobre z taka spodnica). Wygladasz nietuzinkowo, ale nie ... "odlotowo". Gratuluje pomyslu.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Chciałam pokazać dwie wersje, miałam okazję pojechać do miasta i wykorzystać piękną pogodę :) Tak masz rację, buty długie za kolana również będą świetnie wyglądać, ale niestety takich nie posiadam w mojej garderobie. Wykonałam taką stylizację co mam na dzień dzisiejszy w moich zbiorach, aby pokazać kropki w mojej odsłonie :) Nie chciałam aby było "odlotowo" bardziej tak spokojnie bez szaleństwa :). Dziękuję jeszcze raz i zapraszam na mój blog, może ponownie czymś zainspiruję. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńOd dawna podglądam Twój blog i jestem absolutnie zafascynowana sposobem w jaki szyjesz. Ja też wprawdzie szyję, ale tylko dla rodziny, natomiast w dużych ilościach haha . Przepięknie szyjesz, Twoja dokładność i wykończenie są po prostu z innej półki. I tym razem ta spódnica, ale też pozostałe dodatki są perfekcyjne. Super pomysł z kaloszami i podwiązką hahah . Pięknie :))) Kisses - Margot :)))
OdpowiedzUsuńOjj dziękuj bardzo. Sposobem jakim szyję, to krawiectwo dość dokładne gdzie kiedyś pracowałam w pracowni krawieckiej, miałam duży nacisk na dokładność. Nie mam doświadczenia szwalniczego i nigdy nie szyłam i nie będę szyć tą metodą :) Moje krawiectwo jest wysokie, że kiedyś firmy mnie wykorzystywały, chciały szybko i dokładnie :( miałam presję w wykorzystywaniu moich umiejętności. Dlatego teraz uważam z kim chce współpracować a tej dokładności nabyłam latami, praktyka oraz doświadczenie. Miło, że stylizacja moja wpadła w oko, dziękuję za piękne słowa. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńWow jak oryginalnie, niesamowita spódnica, ciekawe połączenia! Kobieco i seksownie, super!!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo, chciałam skromnie a jakoś mnie tak ponosiła fantazja :)
UsuńWspaniałe szaleństwo kropkowe...widzę że już sesja w plenerze:) w końcu pogoda dopisała. Spódnica też bardzo ciekawa, przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Powoli zaczynam realizować sesję zdjęciową, jeszcze przeziębienie trzyma a już wychodzę na blog z własnymi projektami :P Super, że mój projekt przypadł Ci do gustu dla wizjonera to wręcz miód na uszy hehe
UsuńNooo, ja się nie dziwię, że się patrzyli. Jest mega naczej, niż przeważnie ulica pokazuje. I super, że wychodzisz tak na świat, że nie tylko stylówki na potrzeby bloga ;) Spódnica świetna, a z kaloszkami - szał!!! :) :) Szkoda, że mieszkam tak daleko - chętnie bym się zapisała do kolejki na szycie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) A co ty, ja nie szyję projektów na potrzeby bloga. Ja tak się po prostu ubieram i tworzę coś inaczej :P Nie raz usłyszałam w rodzinie, że super mam ciuchy gdzie je kupuje. Ja mówiłam, że tworzę to sama a jakoś na początku mi w to nie wierzyli( chodzi o daleką rodzinę). Uważają nie którzy, że przecież powinnam skończyć ASP w Łodzi jak mogę bez uczelni coś projektować ( uśmiałam się hehe ) takie chore ambicje w rodzinie, gdzie same mgr ( dlatego uciekłam m.in. daleko od cywilizacji aby nie czuć presji od społeczeństwa, jak np. mam żyć ) Są i tacy w rodzinie, że śledzą wszystko co nowego u mnie i to nie ich styl a nigdy się tak nie ubiorą a jednak bardzo im się podoba co tworzę :) dla mnie spoko. A moja szafa to większość moje projekty, przez lata tego mi się nazbierało są nietuzinkowe, oryginalne i takie inne. Szyję na zamówienie a bardziej pojedyncze egzemplarze, nie chcę sprzedawać moich projektów masowo. Ma być to jedna rzecz i perfekcyjnie uszyta aby taka kreacja była na lata a nie na dwa sezony :( I tak już blisko mieszkam wcześniej była Holandia teraz to już w kraju na miejscu.
UsuńPięknie się wykropkowałaś, bardzo mi się podoba. Spódnica bardzo ciekawa, całość na wielki plus...pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i witam na moim blogu, zapraszam tutaj częściej, proszę się rozgościć :)A ja postaram się aby tutaj nie było nudno :P Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńCześć ,
OdpowiedzUsuńStylizacja Wow. Ale na spódnica. Świetna! W sumie banalnie ją zrobić, jeśli ma się dobry wykrojniki spódnicy ołówkowej. A efekt niesamowity. Ta jest naprawdę szałowa!
Pozdrawiam ,
Kasia
Witam na moim blogu :)Dziękuję. Warto popracować parę dni nad konstrukcją, opracować własny wykrój a potem owocuje kreacja w efekcie końcowym. Pozdrawiam i zapraszam częściej tutaj, Ewa Iwakki :)
UsuńCiekawe podejście do tematu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Pozdrawiam również serdecznie.
UsuńWOW!!! Wszystko mi się podoba! Ale jesteś pomysłowa! Świetna spódnica, super pomysł z paskiem i rewelacyjne połączenie groszków...plus te piekne widoki!
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona!!!
Dziękuję bardzo aż czerwona się zrobiłam :) Pozdrawiam i zapraszam tutaj do siebie :)
UsuńWstążka w kropki ładnie ozdabia kapelusz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZawsze z wielkim podziwem i szacunkiem podchodzę do osób, które szyja same ubrania. :)Ta spódnica jest genialna! Całość bardzo interesująca.
OdpowiedzUsuńJest pięknie, po prostu.
Do Kłodzka lubię wracać, urocze miasto i okolice.
Moc pozdrowionek.
Dziękuję bardzo :) Kto wie może kiedyś spotka mnie Pani w Kłodzku :P Nie mieszkam tam, tylko czasami przyjadę pozałatwiać parę sprawa z mojej górskiej wioski :) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam tutaj na moje pomysły.
UsuńPewnie wyjdę na dziwoląga, ale mnie zachwycił pomysł na wykorzystanie paska w tak nieoczywistej formie i zakolanówki w groszki, i kalosze i spódnica, ale pasek pobił jak dla mnie wszystko na głowę. Super pomysł .Pozdrawiam Beassima
OdpowiedzUsuńA gdzie tam dziwolągiem dla mnie bomba, że każdy znalazł coś innego i fajnego w tej stylizacji wykropkowane :) Pozdrawiam i zapraszam na moje pomysły, które same przychodzą do mnie spontanicznie :P
UsuńZdjęcia sa przepiękne!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, staram się aby dobrze wykonać fotografie. Sama je realizuję a mój pomocnik to statyw i koniecznie musi być piękna pogoda, wtedy wychodzą wyraźne. Pozdrawiam i zapraszam na mój blog.
UsuńWitam cię bardzo serdecznie W ten chłodny marcowy dzień powiem ci szczerze że spódnica bardzo pomysłowa i bardzo mi się podoba z chęcią sama bym taką założyła już widzę swój gruby zad w tych groszkach Ale co tam Najważniejsze że miałabym na sobie coś co sprawia mi przyjemność Otto fantastyczne zdjęcia super klimat z nich bije Pozdrawiam cię serdecznie Życzę przyjemnego weekendu oraz mnóstwa kreatywności w tworzeniu kolejnych fantastycznych stylizacji
OdpowiedzUsuńGdybyś miała ochotę to serdecznie zapraszam Cię na bloga swojej Przyjaciółki , która również jak i Ty chwyta piękne obrazy w swój obiektyw i pisze posty płynące prosto z serca dla drugiego człowieka .
---> odnowionaja.blogspot.com
Pozdrawiam bardzo serdecznie Sylwia :)
Ja również witam serdecznie na moim blogu :) Super, że podoba Ci mój projekt spódnicy. Uśmiałam się "gruby zad" hehe dobre. Ze zdjęciami cały czas pracuję aby pokazać piękny krajobraz a przy tym jest super zabawa przy realizacji własnej sesji zdjęciowej :) Czasami gdzieś pojawią się kwaśne miny, a nic z tym nie zrobię jak jest bardzo zimny górski wiatr i tu trzeba cykać fotki :) Dziękuję za miłe słowa i komentarz. Z przyjemnością odwiedzę blog Twojej przyjaciółki. Pozdrawiam i życzę wspaniałego weekendu. Zapraszam tutaj częściej na mój blog.
Usuń